Każda osoba chętnie uczestniczyłaby w bezpośrednim systemie demokratycznym, gdyby otrzymała zarówno przestrzeń, jak i rzeczywistą zachętę. Dziś tylko przestrzeń jest podana. Kiedy mówimy o sprawiedliwości międzypokoleniowej, musimy najpierw mówić o włączeniu demokratycznym. UE dysponuje solidnymi ramami – stronami internetowymi, inicjatywami, dialogami obywatelskimi – ale bardzo niewiele osób wie, że istnieją. Obecnie spośród ponad 300 mln obywateli UE w wieku uprawniającym do głosowania: mniej niż tysiąc osób natknie się na tę platformę dialogu – mniej niż 3 miliony osób wie o istnieniu inicjatywy obywatelskiej – mniej niż tysiąc osób wie o biurach przedstawicielstw Komisji, które służą jako bezpośrednia linia komunikacyjna z obywatelami państw członkowskich. (Udowodnij ten błąd – pokaż nam dane.) Instytucje UE muszą: Zapewnienie wszystkim obywatelom równych szans w nawiązywaniu kontaktów za pomocą środków urzędowych. Aktywnie docieraj do ludzi i zapraszaj ich na te platformy. -Zachęcanie do demokratycznego uczestnictwa poprzez pokazanie im, że ich wkład ma wpływ. Nie można stworzyć stabilnej, długoterminowej strategii polityki międzypokoleniowej za pomocą niewielkiej, niereprezentatywnej próby. Istnieje pilna potrzeba włączenia większej liczby osób w istniejące ramy. Potrzebujemy: – Masowe kampanie komunikacyjne, w internecie i poza nim, nawet docierające do odległych obszarów (w razie potrzeby przez ulotki) – lepiej zaprojektowane platformy, które mogą obsługiwać ponad 10 000 pomysłów, z jasną nawigacją i przystępną dyskusją Demokracja i reprezentacja nie działają, jeśli mniej niż 1 % ludności wie, jak w nich uczestniczyć.