Witam koleżanki i koleżanki: Dlaczego mówimy o efektywności energetycznej, jeśli np. zużycie energii w Hiszpanii maleje? Czy naprawdę konieczne jest zwiększenie wydajności, jeśli zapotrzebowanie na energię elektryczną nie rośnie? Czy powinniśmy skupić się bardziej na poprawie wydajności w fabrykach, które nadal wykorzystują paliwa kopalne? W tym przypadku bardzo trudno jest zelektryfikować przemysł, istnieją naprawdę procesy bardzo trudnej elektryfikacji (stal, cement), w tym transport.