Moim zdaniem bańki internetowe odgrywają największą rolę, że ludzie mają ustaloną opinię, która następnie zamienia się w nienawiść do dysydentów. Kiedy wyszukiwarki, platformy internetowe & Co zawsze wyświetlają tylko posty, które reprezentują podobne opinie, osoby często nie mają już świadomości, że należą do mniejszości, a tym samym nie mają ogólnej opinii. Dzięki dzisiejszej technologii musi istnieć możliwość odfiltrowania opinii i nie dopuszczenia jej jako kryterium dla następnego artykułu/wyników wyszukiwania/filmu wideo... Jeżeli serwis internetowy uważa, że nie może tego zrobić, powinien być zobowiązany do całkowitego wyeliminowania tych algorytmów – zmusiłoby to również duże przedsiębiorstwa do działania.